Tegoroczne Targi to dla mnie przede wszystkim seria świetnych spotkań – z czytelnikami, ale też z innymi autorami.
Szczególnie miło było zobaczyć tych, którzy zajmują najwięcej miejsca w naszej domowej bibliotece (bo słowo "biblioteczka" nie oddaje poziomu zagracenia). Tutaj z @magdalena.kordel_pisarka Wielka radość i kolejna piękna książka do przeczytania ❤ (pytaliście o moje ulubione – no zdecydowanie seria Malownicze i Miasteczko! polecam!)
Zdjęcia i ciekawostki będę jeszcze wrzucać, na razie muszę ochłonąć – Targi są piękne, ale też męczące, szczególnie jeśli nie lubi się tłumów 😉 Chociaż swoich fotek prawie nie mam. Chyba jestem totalnie staroświecka, bo wolałam skupić się na rozmowie i drugim człowieku, a nie na produkcji pamiątek 😉 (zresztą chyba to czujecie i widać to w moich mediach, zamiast polubień mam odpowiedzi na żywo czy na privie w dużych ilościach 😃 i super!)
Powiem Wam, że niesamowicie było wreszcie spotkać na żywo osoby, z którymi pracuję. Było dużo śmiechu, wspólnych zdjęć, rozmówi polecania swoich książek czytelnikom. Miło mieć takie wsparcie innych pisarek! A po targach – wypad na miasto ;) Intensywne dwa dni...
Dziękuję czytelnikom, z którymi miałam okazję porozmawiać i podpisać im książki. I do zobaczenia na kolejnych spotkaniach!
(tak, dziś było dużo wykrzykników, ale jeszcze emocje ze mnie schodzą ;))
Przejście dla VIP-ów ;) |
Piękny plakat "Zapachu soli i wiatru"... A ta seria białych książek w centrum zdjęcia – to moje dziecięce :) |
Po pracy ;) I nowość Darii Kaszubowskiej. |