środa, 12 czerwca 2024

Zapach miodu w bukowych pniach...

Zapraszam na wędrówkę śladami naszej ekipy... Gdzie "Skrzydła Hani" spotykają się z "Na końcu świata" i na żywo uzyskują zupełnie nowy wymiar...

Sercu bliski Beskid Niski i Pogórze. I poczucie, że wróciłam do siebie 🙂 Okej, to samo mam między innymi w kochanym Beskidzie Wyspowym, na Podhalu i na Kaszubach, ale tutaj coś woła mnie szczególnie. Są różne piękne końce świata, ale ten jest najbardziej mój. Pewnie dlatego, że taki dziki. Nie lubię uporządkowanych miejsc 🙂
Nocowaliśmy blisko miejsca, gdzie rozgrywa się akcja "Skrzydeł Hani". Piłam wodę, która pachniała jak podczas wakacji w dzieciństwie, patrzyłam na ten sam las, choć z drugiej strony góry. Dzieci wspinały się na drzewa tak podobne do tych, na których sama zdzierałam kolana i łydki.
Widzieliśmy miejsca opisane w "Na końcu świata". Wysowa, Kwiatoń, Klimkówka, Gorlice, Biecz z daleka... Muszę przyznać, że co chwilę łapałam się na myśli: "A mogłam to opisać! No, teraz bym to dodała! Ojej, jaka szkoda, że wtedy tego nie wiedziałam!".
Tak to jest 🙂 Nie da się napisać wszystkiego. A jak już się napisze, to lepiej do tego nie wracać. I pisać dalej, próbować ująć w słowa to, czego poprzednio zabrakło. Książki są dla czytelników. Ciągłe poszukiwanie dla autorów. I przyjmowanie do wiadomości, że choćby nie wiem jak się starało, to nie uniknie się błędów. Ja, choć piszę o drogich mi stronach, cały czas się uczę. Zwiedzam, dużo czytam... i jeszcze tyle nie wiem!
Najważniejsze, żeby powieść poruszyła serce. I (w przypadku moich) skłoniła do ruszenia w podróż. Po kraju, ale także w głąb siebie ❤

@domkiharklowa dziękujemy za gościnę! ❤️❤️❤️
 

6 komentarzy:

  1. Wyobrażam sobie jak ciekawy będzie dalszy ciąg podróży, czekam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto odwiedzić te strony i przekonać się o ich pięknie na własne oczy :)
      Natalia

      Usuń
  2. Pięknie :)
    Trochę czekam aż będę mogła pojechać w tamte strony. To jednak daleko od nas.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, my też co roku wybieramy jakiś daleki zakątek do zwiedzania... Beskidy mamy na szczęście na wyciągnięcie ręki :) Ale to piękny świat. W ogóle nie ciągnie mnie w Tatry ;)
      Rivulet

      Usuń
  3. Piękne zdjęcia. Najbardziej urzekło mnie to okienko z pelargoniami, mam słabość do takich okienek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam! I mam tendencję do opisywania takich właśnie okienek w książkach :)
      Rivulet

      Usuń