sobota, 27 marca 2021

Miesiąc Ani.

Dziś Ania skończyła miesiąc. Znów jest sobota, znów wieczór... Ciężko uwierzyć, że zleciało tak szybko. Przecież dopiero co byłam w ciąży!

Nasza królewna ma już 4 kilo (urodziła się z niecałymi trzema, więc dobry wynik :)). Powolutku robi się z niej mała pucia :) Włoski ma ciemne, prawie czarne. Oczy ciemnoniebieskie. Coraz częściej nas obserwuje i robi zdziwione miny <3

Ciepły dzień za nami. Dzieciaki starsze wyszalały się na podwórku. Krzysiek powoli kończy poddasze. Ja na dole z młodszą dwójką, ogarniamy. Promienie słońca zaglądały do nas od rana i nie wiem ile razy myślałam, że lubię nasz dom, właśnie taki jaki jest. Z naszą szóstką wilczków w środku.

Przed nami Wielki Tydzień. Coś mi się wydaje, że kolejna Wielkanoc w domu się szykuje. Ale szczerze mówiąc nie przeszkadza mi to. I tak będziemy pamiętać, że to niedziela zmartwychwstania i Chrystus przychodzi, żeby nas uwolnić od naszych lęków i zniewoleń... Innych przygotowań nie trzeba.

6 komentarzy:

  1. Oooo jaka cudna dziewczynka. Przepiekna. Moja Jula 7 kwietnia skonczy 3 latka. Tesknie za czasem gdy byla taka jak Wasza malutka. Gratuluje i zycze zdrowia i Wam i malutkiej. Czas szybko leci :) az za szybko. Wszystkiego dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Urocza dziewczynka. Po dzieciach najbardziej widać upływający czas. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Już miesiąc! Śliczna Mała Ania :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anusia piękna i ma mądrą, wspaniałą Mamę. Zmartwychwstały na pewno cieszy się Wami i błogosławi.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale Pyzula! Cudna, do schrupania. Zawsze się zastanawiam co się kryje za takim uważnym spojrzeniem noworodka i niemowlaczka, co tam się w środku dzieje... U Ani to na pewno chłonięcie Waszej miłości ;). Ale co jeszcze....

    OdpowiedzUsuń
  6. Cześć Aneczko! :) Witaj na świecie :) Obyś już do końca życia zachowała tę bystrość spojrzenia i zadziwienie światem, jakie masz na tym zdjęciu :) Ściskam mocno!

    OdpowiedzUsuń