Takie postrzępione tulipany wyrosły mi w ogródku :) Uwielbiam je, ich płatki przypominają ptasie pióra. A po deszczu kwiaty były jak nastroszone żółte kanarki na zielonych nóżkach.
Tymczasem nadszedł maj i wyświęca ogrody. Z zanurzeniem w Jordanie pogody bywa różnie, ale i tak nie narzekam, bo w Krakowie cieplej, niż w innych zakątkach Polski.
I książka, moja książka dla dziewczynek! Jest już dostępna na stronie wydawnictwa, o TUTAJ! Kochani, bardzo Was proszę o udostępnianie tego linku wśród znajomych :) Najlepiej poleca się pocztą pantoflową i przez bezpośrednie wskazanie dobrej książki. Liczę na Was :) Bo niestety zabiegana jestem tak, że profesjonalnie nie dam rady podejść do promocji i wpadam do mediów społecznościowych jak po ogień.
W sumie dobrze, czas dla rodziny nadal jest numerem jeden... Ale coś za coś. Influencerką nie zostanę – nie tyle dlatego, że nie chcę (choć też), ale przede wszystkim z braku możliwości czasowych.
Co nie znaczy, że nie chcę dalej pisać po nocach ładnych powieści dla mniejszych i większych.
W zasadzie przydałby mi się jakiś dobry duch prowadzący fanpejdża, ha! Może kiedyś się doczekam takowego :)
Za nami majówka, przed nami wiele wyzwań... raczej większych, niż mniejszych.
I dlatego tym bardziej proszę o kupowanie i polecanie moich książek. Bo wiecie co? Odliczamy już do wakacji, żeby wreszcie odpocząć... I planujemy zakup namiotu. A namiot dla nas – to taki spory namiot. Naprawdę duży. I cóż, ile uda mi się zebrać ze sprzedaży książek, tyle dołożę do namiotu. I naszej wakacyjnej wyprawy. Z pisania wielkich pieniędzy (póki co) nie ma. Ale jest satysfakcja. No i może być wielki namiot ;D Także ten... wesprzyj Rivulet, pozwól jej zebrać na namiot dla rodziny xD
Z góry wielkie dzięki, jak zawsze ;D
Piękny ten tulipan. Rozumiem, że to jeden z tych ocalonych przed zdeptaniem. Niech Ci się książka dobrze sprzedaje dobrze. Bardzo mi się podoba bluzka, będąca tłem dla powieści :)
OdpowiedzUsuńTak, ocalały tylko te żółte, pierzaste :) Czerwonych niestety brak...
UsuńDziękuję! Falbaniasta bluzka to mój numer jeden w ostatnim czasie!
Rivulet
Witaj początkiem maja Strumyku
OdpowiedzUsuńUwielbiam żółte tulipany. Nawet taki obraz też pojawił się u mnie ostatnio.
Trzymam kciuki za kupno namiotu.
Pozdrawiam żółto -zielono za oknem
Dziękuję bardzo :)
UsuńPozdrawiam ciepło, choć za oknem dziś szaro i zimno ;)
Rivulet
Zamówiłam przed chwilką serię o Niebieskim domku, na dwa prezenty komunijne, dla dziewczynek, które deklarują, że nie przepadają za czytaniem książek. Jednak myslę, że teraz zmienią zdanie. Dla siebie zamawiam Hanię🙂. Nie posiadam mediów społecznościowych, to niestety nie polecę w takim zasięgu. Pozdrawiam serdecznie. Iwona🙂
OdpowiedzUsuńSporo dzieci przekonało się do czytania dzięki tej serii :) Mam nadzieję, że tak będzie i tym razem. Też nie przepadam za mediami społecznościowymi ;) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńRivulet
Cudowny pierzasty tulipan. Super. Chętnie udostępnię link :) Fajny pomysł na taką książeczkę dla młodych dam.
OdpowiedzUsuńKasia Dudziak, Kasinyswiat