W kuchni robi się przyrządzony na szybko kurczak z imbirem i kukurydzą (ostatnio mam fazę na dziwne połączenia).
Ania właśnie ze skrzywioną miną zjadła parę łyżek deseru owocowego. Błe. Na razie rządzi mleko i chrupki...
Misiek dokazuje i zaraz zostanie w domu z pracującym Krzyśkiem. Hm. Ciekawe, co wymyśli tym razem.
Rano podczas mojej krótkiej łazienkowej nieobecności wylał pół jogurtu na swoją zabawkową śmieciarkę i stół dookoła.
Nawet się nie wkurzyłam, bo to było już po tym, jak spektakularnie zaspaliśmy i ze wszystkim spóźniliśmy się już na początku dnia.
Pewnie dlatego, że do późna wysyłaliśmy maile o dniu nauczyciela i innych szkolnych sprawach (których jest pierdyliard i bywa że mi się mylą np. daty wycieczek...). A weekend, chodź piękny, był też lekko wyczerpujący i prawie w całości poza domem.
Potem późnym rankiem reanimacja przy bagietce z masłem czosnkowym na ciepło i Szymiku. Zamawiałam książkę Rafciowi na Bonito, to zamówiłam też sobie. Jak Rutka i Alicja twierdzą, że Szymika warto znać, to trzeba się podciągnąć ;) Miała być poezja na pierwszy rzut, wyszła teologia. Do porannej kawy też spoko ;)
Uhh. Fajnie się posiedziało, ale trzeba się zbierać...
Dobrego tygodnia :)
Dobrego!
OdpowiedzUsuń:))
UsuńA jednak w rodzinie siła. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńKochana
OdpowiedzUsuńZnam problemy, ale i radości dnia codziennego, sama miałam 3-kę Dzieciaczków, dziś już dorosłe- czasem mi tego czasu szkoda😊🧡
Pozdrowień dla Was moc bardzo serdecznych i cieplutkich, dużo zdrówka🍂🍁🦋🌼🤗💛🌞
Dziękuję i przytulam :)))
UsuńJak dobrze,że są ludzie którzy mogą mieć dużą rodzinę.Mnie pozostaje tylko podziwiać taki styl życia :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy podziwiać :) Raczej modlić się, żebyśmy dali radę :D
UsuńModlitwa nie wyklucza podziwu:)
UsuńDużo sił na jesień życzę:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie ;)
UsuńZapewne, dobry wybór.
OdpowiedzUsuńDobry :)
UsuńSzymik prawie jak Szymich :) Pozdrawiam z placu boju, zajmujemy się właśnie ze starszą trójcą porządkami w szufladzie z przyborami artystycznymi. S. zaczyna wchodzić w fazę jakiegoś mega rośnięcia chyba (przez całe lato stał w miejscu), moje mleko mu nie wystarcza, dosłownie płacze z głodu prawdziwymi łzami i muszę go dokarmiać - przed chwilą pochłonął dwa słoiczki deserku, beknal i zasnął ;) Michał przypomina mi Rozalke w tych dziwnych pomysłach rozbijania i rozlewania co się da i czego nie da. Kreatywni są nad podziw ;)
OdpowiedzUsuńTaaa... Właśnie chwilkę rozmawiałam z Kawusiową przez telefon, a Michał w tym czasie rozsmarował w salonie skrystalizowany miód na podłodze. Miodzio, dosłownie ;)
OdpowiedzUsuńAnia na razie do słoiczków podchodzi z rezerwą... Jednak mleczko to nr 1 :)
Pozdr z placu boju :*
Tak. Teologia:) tę książkę też mam, ale to nie wiersze;)
OdpowiedzUsuńAle i tak miłego czytania Riv.
Rut
Ooo, witaj Rut :) Hehe na bonito wierszy nie mieli na stanie, za to teologia była z rabatem :D Ale może nawet dobrze wyszło, bo jestem zachwycona interpretacją nauki Benedykta XVI!
UsuńTo naprawdę cenne, że nawet w największym rozgardiaszu potrafisz zmaleć chwilę dla siebie :)
OdpowiedzUsuńGdybym nie umiała znaleźć, to bym zwariowała :)
UsuńDla mnie ani poezja, ani teologia. :) Ale ogolnie ostatnio cos mi ksiazki nie wchodza. Kupuje albo wypozyczam i po kilku rozdzialach rzucam w kat. Nie moge trafic na nic, co by mnie wciagnelo, a zwykle potrafilam przeczytac ksiazke na kazdy temat... :/
OdpowiedzUsuńJa omijam szerokim łukiem kryminały i romansidła ;)
UsuńAgata, skoro trudno przebrnąć Ci ostatnio przez książki (też miewam czasem takie okresy) to polecam "Zuzanna" Litwinko, tylko nie wiem, czy w Hameryce to dostępne będzie. Niegruba, lekki do przeczytania w kilka godzin, O zwyczajnym życiu żony i matki, a jednak wciągające i wzruszające. I daje do myślenia.
UsuńTak jak Anonimowa wyżej, ja również nieustannie podziwiam w Tobie umiejętność znajdowania spokojnych chwil w Twojej stale rozpędzonej codzienności :)
OdpowiedzUsuńCelcie nie da się żyć w ciągłym pędzie :) Gdyby nie ta umiejętność dbania o siebie, zamieniłabym się w jakąś niewolnicę Isaurę - a tego byśmy nie chcieli ;D
UsuńPozdrawiam ciepło!