Fotkę z książkami wrzucam tylko po to, żeby podziękować wszystkim, którzy wspierają mnie w pisaniu. Dobrymi słowami, zachętami, recenzjami i zdjęciami książek, polecaniem ich wśród znajomych, przekazywaniem pozytywnych uwag. No naprawdę jesteście wielcy! Dziękuję też za to, że "Schronisko" pięknie radzi sobie na rynku i całkiem nieźle się sprzedaje mimo nietuzinkowej zawartości będącej mieszanką gór, poezji i wiary.
Z drzew opadają ostatnie liście. Coraz częściej spędzamy czas oglądając razem film i jedząc coś dobrego. Wrócił miód do herbaty i cynamon do kawy. I kakao w dużej ilości.
Mam nadzieję na spokojną jesień i zimę. Zupełnie inne niż zeszłoroczne.
I marzy mi się świat, w którym ludzie szukają podobieństw między sobą i budują mosty, a nie mury. Serio, mam mdłości, gdy słyszę te narzekania na "Pisiory", "Popaprańców" i zawodzenie, że wszystkiemu winien Tusk/Kaczyński. I skakanie sobie do gardeł tych dwóch ostatnich też powoduje odruch wymiotny. Ileż można? Komu to pomaga?
Whatever, ulało mi się. Najlepiej wyłączyć ekran, nie słuchać radia i skupić się na łagodnej muzyce i kontemplowaniu krajobrazów. Wtedy można przejść ku zachodowi ze spokojem w sercu. I mieć cierpliwość do błędów swoich i dzieci. I tego, jak wiele jeszcze nie umiemy i może nigdy umieć nie będziemy. I dobrze.
Dobrze jest czasem nie umieć i nie być "takim idealnym chłopcem/dziewczyną". Ci pogięci mają zwykle o wiele bogatsze wnętrze.
Och tak! Mnie też bardzo męczy to podkreślanie podziałów i okopywanie się we wrogich obozach.
OdpowiedzUsuńJakoś długo machałam na to ręką, ale już naprawdę mam dość...
UsuńDobrze, wiedzieć że nie tylko ja jestem tym zmęczona :)
Riv
Ja bym jeszcze dorzuciła, że marzy mi się, by ludzie doszukiwali się w innych dobra, a nie zakładali złą wolę.
OdpowiedzUsuńO to to! Dokładnie! I nie rzucali się z pazurami na drugiego, szczególnie w internecie (tam łatwiej), ale nie tylko...
UsuńJakąś potrzebę łagodności mam ostatnio. I brak sił na obronę.
Uściski!
Riv
Witaj Strumyku
OdpowiedzUsuńTeż mam już dość tych podziałów, wytykania błędów, rozliczeń...
Ostatni akapit - to także moje życzenie
Pozdrawiam serdecznie jesiennym popołudniem
Dziękuję i przesyłam jesienne uściski :)
UsuńRiv
Tzw. " ideały" są zazwyczaj przereklamowane:-)
OdpowiedzUsuńA o słownej wojny, która toczy Polaków, lepiej uciekać...
Dokładnie tak :)
UsuńUściski!
Natalia