poniedziałek, 2 marca 2015

Krótka notka o wiosennej melodii.

Na imieninach dziadka :) 
Przyszedł marzec. Za oknem pada deszcz. Nie lodowaty, zimowy. Chłodny, ale pachnący już życiem. Wiosną. I nie ma już mrozów. Okno może być uchylone. Zapach wilgotnej ziemi wślizguje się do domu jak pulsująca melodia. Budzi się świat...

W tym tygodniu świętujemy urodziny Krzyśka, za tydzień Rafałka. Gdzieś kołaczą nam się już w głowie wielkanocne (i powielkanocne) plany. Wychodzimy powoli z zaspy zamyślenia...

Choć katary nadal nam dokuczają ;)

Kończę, bo chłopaki domagają się bajki. Ferie się skończyły, ale kaszlący Gabryś jeszcze parę dni posiedzi z nami w domu. Jakoś mi to nie przeszkadza, fajnie mieć gromadkę przy sobie. Oczywiście w granicach rozsądku ;P

Wrzucam piosenkę, którą zawsze przywołuję wiosnę. I zdjęcia naszej królewny. Piękna jest, nie? :))


12 komentarzy:

  1. Piękna, piękna :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie, że piękna :) Strojnisia mała.. Powiem więcej, widzę dwie piękności na zdjęciu! Najlepszego dla solenizantów! Zdrówka Wam życzę. U nas też dzisiaj deszczowo..

    OdpowiedzUsuń
  3. Królewna jest śliczna :) Cudownie mieć córkę, wiem to też ze swojego doświadczenia :)
    Anna-Róża

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale masz piękne i długie włosy!
    Piosenka wczoraj mi się przypomniała ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Oczywiście, że piękna. Duża również :)
    Eh u nas też- katary, kaszle i lekarz mówi, że teraz taka masakra właśnie...
    Wszystkiego dobrego dla Jubilatów- zdrowia, uśmiechu i spełnienia marzeń.
    My też jesteśmy już otwarci na wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Słodka :)
    Nas przez pogodę dopadło to samo co chłopców :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Królewna przeurocza :) ale jaką ma śliczną mamę!!!!
    pozdrowienia dla całej rodzinki - Dominika

    OdpowiedzUsuń
  8. Taaa też lubię tę piosenkę :-))
    A królewna oczywiście, że piękna :))

    OdpowiedzUsuń
  9. No pewnie, że piękna!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękności!:) piosenka to z moich stron :)
    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. piękna oj tak u nas trochę wiatr zimno za duże daję Areczek znów chory.... mam nadzieję że i u mnie będzie trzecia dziewczynka chociaż Matek chce jeszcze jednego brata ech...

    OdpowiedzUsuń
  12. Niby taka krótka, ale jaka rześka ta notka :) Zwłaszcza ze zdjęciami ślicznej Królewny ;)

    Zakatarzonym i kaszlącym i w inny sposób chorujacym zdrowia życzę :)

    A Krzyśkowi i Rafałkowi - NAJLEPSZOŚCI URODZINOWYCH :)-)

    Zapraszam Cię na specjalną notkę dla Pań ;) :*

    OdpowiedzUsuń