Trochę fotek z tegorocznych Pól Chwały. Impreza odbywa się co roku w ostatni weekend września w Niepołomicach. Od dziesięciu lat to stały punkt w naszym kalendarzu :) Pierwszy raz byliśmy tylko z trójką dzieci, kilkumiesięczną Elką, dwuletnim Rafałkiem i czteroletnim Gabrysiem. A my byliśmy pięć lat po ślubie. Ech, wspomnienia :)
Teraz jesteśmy już po piętnastej rocznicy, a stado mocno się powiększyło. Na szczęście na Polach Chwały są stoiska, które zainteresują każdego, od małej dziewczynki po dużego nastolatka :) O rodzicach nie wspominając.
Tymczasem nadszedł październik. W tym całym zamieszaniu mam nadzieję na spokojną jesień. Taką, która pomoże poukładać w głowie pewne sprawy. I obmyje deszczem to, co jeszcze boli.
I taka muzyka z ostatniego czasu. Z przyjemnością stwierdzam, że wraca moda na piękno. I poezję. Mam nadzieję, że ludzie będą tego szukać też w książkach ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz