Mamy nowy rok. 2015. Oby był dla nas szczęśliwy, tak jak poprzednie.
Póki co zima sobie poszła, za oknem coś w rodzaju wiosny, tylko bez kwiatków. Choroby niestety zostały, ale zaczęłam już się przyzwyczajać do kataru i kaszlu u wszystkich domowników. Jeszcze trochę i zrobi się lato :P to będziemy zdrowi.
Postanowienia na ten rok?
1. Wyremontować łazienkę.
2. Osuszyć ściany domu.
3. Wyremontować i pomalować w końcu pokój dzieci.
4. Pojechać na wakacje.
Wszystkie cztery punkty były aktualne już w zeszłym roku, ale brakło nam czasu... Jednak przy noworodku i dwójce maluchów czasem ciężko się ogarnąć. Teraz dzieci duże, także jak tylko zrobi się cieplej, bierzemy się do roboty. A potem można myśleć o kolejnych dzieciach xD I remoncie strychu, żeby mieć te dzieci gdzie poupychać... Ale to już nie w tym roku :)
Mamy nadzieję, że nam Pan Bóg pomoże w realizacji tego wszystkiego...
A teraz na poprawę humoru Eluszka w akcji :) Niestety zdjęcia robione komórką, aparat czeka na naprawę (kolejne zadanie na nowy rok!). Ela to teraz trudny cel, bo śmiga jak torpeda... Ale uroczy niczym sarenka ;)
A teraz na poprawę humoru Eluszka w akcji :) Niestety zdjęcia robione komórką, aparat czeka na naprawę (kolejne zadanie na nowy rok!). Ela to teraz trudny cel, bo śmiga jak torpeda... Ale uroczy niczym sarenka ;)
Z całego serducha życzę Wam, aby plany i marzenia się ziściły :*
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku Kochani! :*
Ogromu zdrowia przede wszystkim, bo bez niego ani rusz :)
Ściskam :*
O matkooooo, nasza Ela już taka mobilna? Nie no- ja się pytam kiedy?!?!
OdpowiedzUsuńKochana, życzę w takim razie, żeby w 2015 czasu Wam na nic nie zabrakło, na "prace" nad kolejnym Bąblem również :)
A po cichu zazdroszczę tej ufności, tak silnej wiary, tego przekonania, że będzie dobrze... U mnie ostatnio jakieś same smętne i czarne myśli.
Ściskam Was mocno!
W takim razie spełnienia marzeń. ;)
OdpowiedzUsuńjejciu ale fajne focie miło popatrzeć na takie zgodne rodzeństwo przy tych klockach Elunia jest cudna no i chłopaki wymiatają :D
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że jest coraz bardzij do Ciebie podobna, o ile pamiętam zdjęcie.
OdpowiedzUsuńIleż to radości jest z dzieci!
Wspaniale u Was :-)) Życzę powodzenia w postanowieniach, niech się ziszczą :-)) Dzieci rosną jak na drożdżach :))
OdpowiedzUsuńPodziwiam - Was jako Rodziców, i te słodziaki Wasze :-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego, czego zapragniecie w Nowym Roku życzę,
bo wiem, że Wasze pragnienia są mądre.. :-)
Pozdrawiam
I niech się spełnią :)
OdpowiedzUsuńSpełnienia postanowień :) Zapraszam na Naszego nowego bloga http://pod20-tka.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńJaka z niej wesoła Nimfa :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia z planami :)
I oby się spełniło!
OdpowiedzUsuńwidać, że razem we troje już umieją się bawić ;)
Ale fajne to zdjęcie Gabryś czyta a Ela z Rafałkiem rozpracowują tory kolejki.
OdpowiedzUsuńZ remontetm to Cię doskonale rozumiem, my już kolejny rok swój przekładamy bo nie wyobrażam sobie jak to zrobić z dziećmi.
Dziękuję Wam wszystkim :))
OdpowiedzUsuń