czwartek, 31 grudnia 2020

Finisz.

Ostatni dzień tego roku.

Innego. Ale dla nas szczerze mówiąc całkiem dobrego...

Choć nie jest łatwo żyć w covidowej rzeczywistości, widzę wyraźnie, za ile dobra możemy dziękować.

Ostatni tydzień tego roku to dwa prezenty - początek końca remontu poddasza, za jakieś 2-3 tygodnie będzie finisz, nareszcie! Prawie rok na to czekaliśmy i ciągle coś nie wypalało. I w końcu się udało.

No i usg trzeciego trymestru. Wszystko ok, maluch już skierowany łebkiem w dół. Teraz tylko rosnąć... :) Na pamiątkę dostałam fotkę ślicznej buzi przytulonej do pępowiny.

A teraz czeka nas piżama party. Zimne ognie, szampan bez alkoholu :P, babeczki z napisem 2021 (dzieło Gabrysia), dobra muza... I wjeżdżamy w nowy rok.

Nawet sobie z Elką pomalowałyśmy paznokcie, żeby było elegancko ;) Sary akurat nie było i fuks, bo pewnie też by chciała malować sama, a już u Lu skończyło się fioletowymi opuszkami palców xD

Wszystkiego normalnego w nowym!!!

10 komentarzy:

  1. Niech Nowy Rok będzie łaskawszy i przyniesie nadzieję... :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Niech ten Nowy Rok zapisze się kolejnymi pięknymi chwilami. Zdrowia i normalności.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczęścia i zdrowia w Nowym Roku. Niech Dzieciaki wspaniale się rozwijają.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj w Nowym Roku
    Dzisiaj chciałabym tylko złożyć Ci życzenia:
    Zdrowia, zdrowa i jeszcze raz zdrowia

    OdpowiedzUsuń
  5. Niech ten rok będzie dla Was dobry, mimo wszystko.
    Pozdrawiam noworocznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałości!
    Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  7. Haha, podoba mi sie to "Wszystkiego Normalnego", tak akuratne na ten rok!

    Do Siego Roku!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzięki!!! I dla Was wszystkiego dobrego! :)

    OdpowiedzUsuń