wtorek, 22 października 2013

Chora.

O kurcze, ale się załatwiłam :( W niedzielę zrobiło mi się słabo na mszy, musiałam wyjść i ściągnąć płaszcz, bo ledwo dychałam. I oczywiście mnie przewiało. Wczoraj jeszcze jakoś to było, ale dziś umieram. Dobrze, że mama wzięła chłopców do siebie, bo nie wiem, jak byśmy dotrwali do wieczora.

Jeszcze nigdy tak potwornie nie bolało mnie gardło (a bolało nie raz). Nie mogę od rana nic zjeść, bo samo przełykanie śliny to katorga :/ W dodatku boli mnie cała szyja i nie mogę nią ruszać. Schylać też się nie mogę, bo mam wrażenie, że wybuchnie mi ucho. I mam dreszcze. Buuu, niech mnie ktoś przytuli...

Po południu idę do lekarza. Mam nadzieję, że najmłodszemu to przeziębienie nie zaszkodzi :(

A teraz spać...

15 komentarzy:

  1. Współczuję serdecznie! Oby to nie była jakaś straszna angina. Wyleż sie i wygrzej na razie.... Jakieś ziółka... Sił Ci życzę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo zdrowia kochana i uważaj na siebie! Bo pogoda teraz taka zdradliwa...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też od początku ciąży walczę z przeziębieniem :/
    I żadnych leków nie chcą mi przepisać. Tantum Verde mi na gardło pozwolili i to mi zycie uratowało bo też tak gardło mnie bolało strasznie :(

    Riv podaj mi jakiegoś maila do Ciebie. Przesłałabym Ci nowy adres bloga i hasło.
    Możesz się do mnie odezwać na cariewnaa@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdrówka Ci życzę! Trzeba wyleżeć, bo mi to coś na anginkę wygląda...

    OdpowiedzUsuń
  5. Najmłodszemu Dzieciątku nic nie będzie, dobrze, że to już drugi trymestr...
    Współczuję, sama w trzeciej ciąży fatalnie znosiłam przeziębienia, jak nigdy wcześniej, naprawdę, a może to już kwestia wieku (i ciąży na raz)?
    Zdróweczka. Dobrze, że masz pomoc :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdrówka życzę! Przerabiałam to w tamtym tygodniu, z reguły jestem odporna i rzadko choruje, ale tym razem dopadło i mnie...

    OdpowiedzUsuń
  7. *Tula tula mooocno i kołyszę Rivusię w ramionach...*

    Zdrówka...uważaj na siebie! :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak tam, lepiej? Ja też w poprzednim tygodniu bylam chora. No i najgorzej że prawie żadnych leków nie można :(. Dużo zdrówka życzymy.

    OdpowiedzUsuń